22 wrz

Ostatni dzień lata

Ostatni dzień lata

Ostatni dzień lata, ale mimo wszystko cieszę się, że już jest jesień 😉 Wiem, że za kilka tygodni pożałuję tego entuzjazmu, kiedy jesień  pojawi się na dobre z wiatrem, deszczem, z ponurym niebem i mokrymi butami. Cieszę się z tej jesieni być może dla tego, że jestem dzieckiem urodzonym we wrześniu, zaraz po równonocy jesiennej.  Jest czas na każdą porę roku. Nie możemy cofnąć czasu, i nie powinniśmy. Powinniśmy cieszyć się każdą porą roku i każdą porą naszego życia. Góra Hyb

Ostatni dzień lata, zainspirował mnie do  zrobienia zdjęć naszego ogrodu. Dla mnie Ostatni dzień lata to przede wszystkim  dynie …

Ostatni dzień lata

…. miechunki są jak pomarańczowe lampiony, które świecą tylko jesienią. Nasza Miechunka, którą otrzymaliśmy  w darze, początkowo była brzydkim kaczątkiem w naszym ogrodzie. Dopiero pod koniec lata pokazała swoją urodę. Służy do zrobienia pięknych suchych bukietów. Są one ozdobą pomieszczeń w domach. Miechunka raz posiana będzie rosła bardzo długo w naszym ogrodzie.

Ostatni dzień lata

Słoneczniki kojarzone są z latem ale u nas w ogrodzie dzięki sprzyjającej aurze kwitną dalej  karmiąc pszczoły i trzmiele.

Ostatni dzień lata

Myślę, że aby uchwycić istotę jesieni wystarczy fotografia słonecznika. Bogate kolory jesieni:  żółcie i brązy i ciemne zielenie a w tle  pomarańczowa miechunka.

Ostatni dzień lata

Jeden ze słoneczników zakwitł jakimś cudem po środku łąki. Może w zeszłym roku jakiemuś głodnemu ptaszkowi wypadło nasionko ….

Ostatni dzień lata

Nasza kotka „Psotka” zmęczona upałem zawsze chroni się od północnej strony domu.

Zawsze może odpocząć na chłodnych kamieniach …

… lub na skrzyni.

Ostatni dzień lata

Skrzynia służy nam jako ławeczka w upalne letnie dni i schowek na drobne ogrodowe przedmioty.

Od południa kolorów nabierają dynie z tegorocznych zbiorów. Trochę mniejsze niż ostatnio. 

Zeszłoroczne zbiory ciężko będzie przebić 😉

dynie

Sarny czując nadchodzącą zimę coraz częściej goszczą na naszym podwórku. Śliwka ucierpi niemiłosiernie….. Trzeba będzie ją przenieść do ogrodzonego sadu, który założyliśmy w tym roku.

Lato odchodzi na dobre. W górach już dzisiaj pada śnieg. Bez wątpienia będę tęsknił za latem i tym rokiem, który przeminął  a te zdjęcia będą ogrzewały moje serce zimą 😉

ogród