20 paź

Po prostu jesień

Po prostu jesień: dużo piękna, trochę smutku …. Piękne słowa  Jerzego Broszkiewicza , które wspaniale oddają ducha tegorocznej jesieni. Wystarczy wyjść na krótki spacer aby cieszyć się widokami, zapachem i odgłosami jesieni 😉 Na zdjęciu poniżej droga na „Michałka”

Po prostu jesień

Przede wszystkim jesień to czas cudów, kiedy świat przyrody zmienia się w kalejdoskop kolorów.  Uwielbiam obserwować jak liście na drzewach zmieniają kolory z jednolitej zieleni na wszystkie odmiany złota, żółci i czerwieni. Te jesienne kolory liści nie powstają przypadkowo. Za tym bogactwem odcieni  stoi cała złożoność natury. O kolorze liści decyduje gatunek drzewa, temperatura, wilgotność czy w końcu poziom nasłonecznienia.

Po prostu jesień

Bezsprzecznie jesień to dużo piękna 😉 Ale jednak to również czas podsumowania roku, przemijanie i rozmyślanie nad własnym życiem. Dlatego właśnie jest te trochę smutku….Po prostu jesień

 

03 paź

Sezon polowań na grzyby

Sezon polowań na grzyby

Sezon polowań na grzyby czas zacząć. Lato minęło jak zwykle za szybko a tym samym  kończą się beztroskie słoneczne dni. Letnie kwiaty przekwitły, liście się wyzłociły i wydaje się, że cała przyroda przygotowuje się do zimowego letargu.

Sezon polowań na grzyby

Oczywiście są wyjątki 😉 coś ożywa, coś rośnie gdy reszta przyrody umiera. Grzyby !

Sezon polowań na grzyby

Można śmiało powiedzieć, że historycznie jako naród kochamy grzyby i zawsze postrzegaliśmy je jako pożywienie i aromatyczną przyprawę. Niewątpliwie grzybobranie to część naszej kultury i tradycji.  Pięknie o tym pisał Adam Mickiewicz w „Panu Tadeuszu”

Grzybów było w bród: chłopcy biorą krasnolice,
Tyle w pieśniach litewskich sławione lisice,
Co są godłem panieństwa, bo czerw ich nie zjada,
I dziwna, żaden owad na nich nie usiada.
Panienki za wysmukłym gonią borowikiem,
Którego pieśń nazywa grzybów pułkownikiem.
Wszyscy dybią na rydza; ten wzrostem skromniejszy
I mniej sławny w piosenkach, za to najsmaczniejszy,
Czy świeży, czy solony, czy jesiennej pory,
Czy zimą. Ale Wojski zbierał muchomory.

Sezon polowań na grzyby

Dlaczego warto zbierać grzyby?

Przede wszystkim grzyby to uniwersalny dodatek do potraw. Można je smażyć, piec, dusić  czy marynować.  Nie mogę sobie wyobrazić bigosu czy pierogów bez dodatku grzybów. Zupy grzybowej bez borowików czy sosu grzybowego bez podgrzybków. Można je nawet upiec nad ogniskiem na patyku z kawałkiem słoniny 😉

Dodatkowo zbieranie grzybów to również kontakt z prawdziwą naturą. Zapach lasu, szum wiatru między gałęziami i pod dostatkiem czystego powietrza. Czas na grzybobraniu biegnie powoli i bardzo przyjemnie.

Równie ważnym aspektem grzybobrania  jest nauka o ekosystemie leśnym naszych dzieci, które nam zwykle towarzyszą w naszych wyprawach do lasu. Staramy się im wpoić szacunek dla przyrody. Zawsze zbieramy tylko tyle grzybów ile zmieści się do naszego wiklinowego koszyka. Pamiętamy również, żeby odcinać grzyby ostrym nożem tuz przy ziemi. Ponieważ grzyby są ważną częścią ekosystemu lasu.

Sezon polowań na grzyby

Więc z pewnością warto wybrać  się do lasu aby znaleźć tego jedynego wspaniałego Borowika.  Nasz syn Gracjan miał szczęście i 2016 znalazł nawet dwa 😉

21 lip

Gradobicie w Domaradzu lipiec 2019

Gradobicie w Domaradzu lipiec 2019

Wczorajsze gradobicie w Domaradzu spowodowało sporo strat również w naszym ogrodzie. Grad spadł nagle bez ostrzeżenia a co najdziwniejsze w środku lipca. Ucierpiały na tym lilie, róże jak i piękne słoneczniki. Co najważniejsze nie ucierpiał żaden domownik, zwierzak czy samochód.

Gradobicie w Domaradzu

Niestety nie wszyscy mieli tyle szczęścia. Z tego co mi wiadomo niektórym znajomym gradobicie narobiło naprawdę olbrzymie szkody. Przede wszystkim zostało uszkodzone auto , dziury w stodole czy zniszczony ogród .

Widok jak kulki gradu dewastowały nasz ogród był przygnębiający.

Gradobicie w Domaradzu

Jednak jestem pewien, że skoro sama matka natura przyniosła gradobicie to również wyposażyła rośliny w mechanizmy obronne i nasze róże odzyskają zdrowie 😉Gradobicie w Domaradzu

Kulki gradu były spore ale daleko im do rekordzisty, który spadł w Bangladeszu. Kula gradu ważyła tam ponad kilogram. (1,02 kg)Gradobicie w Domaradzu

Droga dojazdowa cała była usłana połamanymi gałęziami i liśćmi.

Gradobicie w Domaradzu

Mam nadzieję, że to ostatnie gradobicie w tym roku.

Gradobicie w Domaradzu